wtorek, 23 kwietnia 2013

Prezenty, zakupy, polfabrykaty...

Jak to ostatnio bywa czasu wiecznie mi brakuje a chcialam pokazac Wam troche rzeczy...
Po pierwsze zapraszam Was do nowopowstalego bloga mojej znajomej Eli. http://made-by-ela.blogspot.it/ Poznalysmy sie dzieki mojemu blogowi, mimo wielu kilometrow jakie nas dziela zrealizowalysmy razem kilka niewielkich projektow. Ela rozpieszcza mnie za kazdym razem jak mi cos przesyla... Czekam zawsze niecierpliwie i za kazdym razem to co otrzymuje sprawia mi wielka radosc. W zeszlym tygodniu tez cos dostalam... Same zobaczcie!
Trzy cudne kawalki. Polski len, ktory uwielbiam!
 

Filc, ktory bedzie potrzebny mi do zrealizowania kilku rzeczy. Kolory w rzeczywistosci sa troszke inne.

 
 Bobinki do koronek! Ela pisala o nich na swoim blogu. Jak na pierwsze bobinki to debiut calkiem udany... Ja tez musze takie zrobic!

 
 Ja widzicie same cuda dostalam. Do tego wszystko ladnie zapakowane, dopieszczony kazdy szczegol... Elu, dziekuje jeszcze raz!

W tygodniu kupilam material z ktorych powstana woreczki do przedszkola. Beda zrobione na jarmark, o ktorym Wam pisalam. Czasu juz niewiele ale mam nadzieje, ze uda mi sie zrealizowac takie moje male marzenie i miec swoje stoisko.


Kupilam nici, z ktorych powstaly serduszka i kwiatki :-) Jest jeszcze nitka w kolorze naturalnym ale nie zalapala sie do zdjecia :-)


Ten haft zrobilam na zamowienie.


A to hafty, ktore zrobilam jakis czas temu. Z nich powstana 'ksiazeczki' na igly.


I zblizenie na dwa, moim zdaniem, najladniejsze...



poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Jeszcze parasole

Oj dawno mnie tu nie bylo ale to dlatego, ze siedze i wyszywam. Mam mnostwo pomyslow i niestety tylko dwie rece. Wyszylam troche pan z parasolami. Potem je odlozylam i zabralam sie za 'ksiazeczki' do igiel. Ale zobaczycie je jak beda juz uszyte.
W sobote wrocilam do parasoli ale juz wczoraj po poludniu znudzily mnie i zabralam sie za biscornu...
Brakuja  mi dwie panie ktore w tym tygodniu chcialabym skonczyc.
Moj problem polega na tym, ze mam tysiac pomyslow i chcialabym robic wszystko od razu.
 




 
Milego tygodnia Wam zycze, moze w koncu przyjdzie wiosna? U mnie ciagle deszczowo...