poniedziałek, 30 sierpnia 2010

W koncu...




Witam wszystkich po wakacyjnej przerwie! W koncu udaje mi sie napisac. Mam chwilke i szybciutko zamieszczam zdjecia ostatnich prac. Prac, to znaczy tego co teraz robie. Nie wiem, nie umiem skonczyc jednej pracy i zaczac nastepnej... Zaczynam haft, potem znajduje cos interesujacego i zaczynam kolejna... I teraz jestem w trakcie 'mebelka ogrodowego', 'slonecznikow', 'madame butterfly' i jeszcze jedna praca w kolorze bordo. Do tego dochodza male hafciki na kanwie plastikowej... Aha i chacialam jeszcze porobic troche woreczkow na lawende. Zaczynam tez myslec o kartkach na Gwiazdke.

środa, 11 sierpnia 2010

Wakacje!!!

Pisze szybciutko dwa slowa zeby pozegnac sie przed wyjazdem wakacyjnym... W koncu jutro jedziemy nad morze!!! Ciesze sie bardzo, chociaz troche mi przykro, ze i w tym roku nie bedzie to moje ukochane polskie morze... Moze w przyszlym roku...
Zabieram oczywiscie cos do wyszycia. W poniedzialek dostalam od mamy nici ktore mi kupila. I zabieram sie za sloneczniki. Zdjecia beda po powrocie.
Do 'zobaczenia' po powrocie!!! Pozdrawiam Was wszystkie!!!

niedziela, 8 sierpnia 2010

Diego i Luca




Beauty dla Diego skonczone. To dla Luki zrobilam jak sie urodzil czyli jakies trzy lata temu. To dla Diego uszylam dwa dni temu. Ostatnio szykowalam wyprawke do przedszkola dla Luki i tak sobie pomyslalam, ze i drugiemu cos sie nalezy. Wiec mu zrobilam takie oto 'beauty'. Sa identyczne wiec chlopaki sie nie pokloca.

W tygodniu jedziemy na tydzien nad morze. Zastanawiam sie co do wyszywania ze soba zabrac, chociaz pewnie czasu na to zbyt duzo nie bedzie. Czekam jeszcze na paczuszke z mulinkami od mamy. Mam nadzieje, ze dostane przed wyjazdem. Moze jutro...

marinaduch - powiem Ci szczerze, ze szyc to ja nie lubie... Spedzilam szesc lat w szkole odziezowej i szyc potrafie chociaz mistrzem nie jestem. I sto razy wiecej wole wyszywac niz szyc...

Beauty per Diego è finito. Quello per Luca ho fatto quando è nato, cioe circa tre anni fa. Invece per Diego ho cucito due giorni fa. Negli ultimi giorni preparavo le cose per asilo per Luca e ho pensato che anche Diego deve ricevere 'un regalino' . I beauty sono identici, cosi non litigheranno...

In settimana partiamo per le ferie, andiamo al mare. Sto pensando che lavoretto portare anche se sicuramente mancherà il tempo per ricamare. Sto aspettando ancora il pacco da mia mamma, mi ha comprato i fili :-) Spero che arriverà presto, forse domani...

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Najnowsze / nuovi




Wczoraj uszylam woreczek z Myszka Miki ktora skonczylam w niedziele. Zabralam sie teraz za cos malego, dla drugiego malucha. Teraz wyszywam imie, potem bedzie szycie. DIEGO, jestem leworeczna wiec wyszywam 'od konca'.
Aha i dostalam przesylke o ktorej Wam pisalam. Tak jak sie spodziewalam, schematy nie sa ciekawe ale torba mi sie podoba. Szkoda, ze jest niebieska ale ok, moze byc.
Milego dnia!

Ieri ho fatto un sachetto con Topolino che ho finito a ricamare domenica sera. Adesso ho iniziato qualcosa di piccolo, per un altro bimbo. Adesso sto ricamando il nome, dopo dovrò cucire. DIEGO, sono mancina quindi ricamo 'dalla fine'.
E ancora una cosa - ho ricevuto il pacco che aspettavo. Come pensavo, gli schemi non sono interessanti ma la borsa portalavoro mi piace. Peccato che è azzurra, ma va bene anche cosi...
Buona giornata!