sobota, 30 kwietnia 2011

Litera C - czesc trzecia i ostatnia!!!



Skonczylam literke! Wlasnie przed chwila... Szybciutko przeprasowalam i zrobilam zdjecia.
Wyszycie zajelo mi dokladnie miesiac. Zuzylam okolo 20 mulinek. Rameczka wyszyta jest metalizowana nicia marki Kreinik. I tym razem wyszywalo mi sie zle, nigdy nie polubie wyszywania metalizowanymi nicmi :-)
Ale dosc marudzenia, milego ogladania zdjec Wam zycze...












piątek, 22 kwietnia 2011

Litera C - czesc druga



Po prawie miesiacu pracy haft wyglada tak jak na zdjeciu powyzej. Jak tylko skoncze zrobie zdjecia lepszym aparatem, kilka zblizen tez bedzie.



Tak jak Wam pisalam wczesniej wyszywa mi sie bardzo dobrze i jeszcze mi sie nie znudzilo. Co w moim przypadku jest dziwne... Osoby sledzace mojego bloga wiedza, ze zawsze wyszywalam kilka rzeczy naraz. Ale to, ze dobrze mi sie wyszywa nie znaczy, ze nie zaczne czegos innego... Chociaz najpierw chcialabym skonczyc ta litere. Bo sama jestem ciekawa efektu koncowego.
Ponizej gotowy juz material i nici do... 'okna' Powell'a... Wiedzialam, ze nie dam rady czekac :-) Powiedzialam sobie, ze najpierw skoncze literke i potem dla oderwania sie jeden dzien w tygodniu przeznacze sobie na wyszywanie dla mnie.



Zarazjuka Natali z bloga http://zarazjuka.blogspot.com/ przyznala mi wyroznienie. Dziekuje bardzo!!!





Mysia, Cyber Julka, Zarazjuka Natali, Izabela, Tayton, renataa25, Ania, Jagna, Marina, becia-b - dziekuje Wam za komentarze i komplementy!



Anulek - dziekuje za komplementy. Pewnie, kazdy z nas ma cos ciekawego do pokazania!


gopsta - powiem Ci, ze i ja nie moge sie juz doczekac konca...



Titania yng Nghymru - ja tez balam sie troche jak to bedzie wyszywac tak duza prace tylko brazami ale poki co pracuje mi sie bardzo dobrze



gocha - witam nowa wyszywajaca! Jezeli i w Twoim przypadku wyszywanie bedzie Twoja pasja badz spokojna, wyszyjesz prace, ktore teraz wydaja Ci sie niemozliwe do zrealizowania. Powodzenia!

czwartek, 14 kwietnia 2011

litera C - czesc pierwsza



Zgodnie z zapowiedzia dzis pierwsza odslona pracy o ktorej pisalam w ostatnim poscie. Zdjecia zrobione przed chwila wiec widzicie ile czasu zajmuje mi wyszywanie. Zaczelam wyszywac 28 marca, wiec to jest trzeci tydzien pracy...
Wyszywam na lnie w kolorze ecru nicmi DMC. Kolorow jest dziewiec... Same brazy... Do tego jest 'obwodka' w kolorze zlota.
Narazie wyszywa mi sie dosc dobrze. Chociaz troche mi przykro, ze caly wolny czas poswiecam na ta prace i nie wyszywam nic innego. W ubieglym tygodniu dostalam brakujace nici do 'Greek Window' Powella. Nie moglam sie doczekac zeby zaczac ten haft, poki co musi poczekac...



A to schemat. Cztery arkusze A4. Kolor zolty to czesc juz wyszyta. Mniej wiecej polowa.



Dziekuje Wam wszystkim za odwiedziny i komentarze. Witam tez nowe obserwujace. Ja od kiedy zaczelam ten haft poswiecam kazde wolne piec minut na wyszywanie. I czasami nie mam nawet chwilki na wlaczenie komputera. Chociaz blogi staram sie sledzic na biezaco.

czwartek, 7 kwietnia 2011

Herb's ABC...

Herb's ABC skonczone... W niedziele, dziesiec dni temu. Ale czemu nie pisalam wczesniej juz Wam wszystko wyjasniam... Skonczylam wyszywac w niedziele rano, bylo tylko kilka backstitchy do wyszycia. Po poludniu miala do nas przyjechac kuzynka meza, ktora tez wyszywa. Wiec chcialam skonczyc prace przed jej przyjazdem. Wyszyte, nawet nie zdazylam wyprasowac... I co sie stalo? Zachwycona haftem kupila go... Nie daly efektu tlumaczenia, ze to prezent dla kogos innego. Ok, kupila a ja bede musiala zabrac sie za jakis inny haft w tym stylu... Nawet nie mialam czasu zeby zrobic jakies porzadne zdjecia... Potem udalo mi sie zrobic 'torebeczke' na igly. Wazka wyszyta metalizowana nicia DMC. Podobaja mi sie te nici ale nie lubie nimi wyszywac. Ponizej efekt pracy. I co jeszcze? Aha mialam wytlumaczyc spoznienie. Wyzej wspomniana kuzynka przywiozla mi prace... Sama teraz nie wyszywa bo nie ma czasu i zapytala czy nie chce sobie zarobic. Kilka lat temu kupila zestaw liter, jeden schemat to jedna litera. Kupila caly alfabet... Jeden schemat to cztery arkusze A4. Praca bardzo duza i pracochlonna ale poki co pracuje mi sie dobrze. Zdjecia w kolejnym wpisie. Postaram sie tym razem napisac w przyszlym tygodniu. Bo od kiedy zabralam sie za ta prace to nawet czasu na wlaczenie komputera nie mam. Pozdrawiam Was serdecznie, dziekuje za odwiedziny i komentarze!!!