piątek, 14 czerwca 2013

Reczniki dwa

Wydaje sie niewiele a wyszycie tych dwoch recznikow zajelo mi trzy dni... Nie mialam schematu i musialam wyszywac patrzac na reczniki, ktore mi dala osoba zamawiajaca. Poza tym wyszywajac musialam zwrocic uwage na lewa strone haftu. Pol dnia spedzilam z nosem w internecie szukajac wyjasnien jak sie wyszywa z idealna lewa strona. Wiecie, ze we Wloszech istnieja kursy na 'rovescio perfetto' czyli idealna lewa strone? O co w tym chodzi? Chodzi o to, ze lewa strona powinna byc czysta czyli bez supelkow, nie powinno byc widac poczatka i konca niteczki. I po lewej stronie nitka powinna ukadac sie tylko pionowo, czasami poziomo...
http://acasadigabry.blogspot.it/2012/05/sal-rovaris-una-tappa-tira-laltra.html Zajrzyjcie tu i zobaczcie przykladowe zdjecie...
Udalo sie, zrozumialam o co w tym chodzi ale powiem Wam, ze przy wyszywaniu rzeczy gdzie nie widac lewej strony zostane przy moim stylu.
 


 
A Wy jak wyszywacie? Przywiazujecie uwage do lewej strony?
 
 
 

wtorek, 11 czerwca 2013

I po jarmarku...

Czekalam niecierpliwie, szykowalam sie przez trzy miesiace. I juz po jarmarku... Spodziewalam sie sprzedac wiele rzeczy niestety moje plany nie zostaly zrealizowane. Kryzys ekonomiczny mamy takze we Wloszech i jak wiadomo nie sa to rzeczy, ktore trzeba kupic. W takiej samej sytuacji byli i inni sprzedawcy, ktorzy mieli obok swoje stragany. Poza tym miejscowosc w ktorej mieszkam jest dosc mala i klientow nie bylo zbyt duzo.
Ale sie nie poddaje, juz nastepnego dnia zalozylam strone na facebooku, gdzie 'wrzucam' zdjecia moich prac dotychczas zrobionych oraz wszystko co robie na sprzedaz. Zapraszam tam i Was, polubcie moja strone, zapraszajcie znajomych, udostepniajcie...
A teraz kilka zdjec:
 





Myslalam, ze po jarmarku odpoczne troche od wyszywania ale jestem uzalezniona od haftu i juz mam kilka rzeczy do zrobienia...
Po remoncie w mieszkaniu zabralam sie za las Renato Parolina... Praca dosc duza, wyszywana na lnie... Bedzie o tym osobny wpis.
Dzis dostalam zamowienie na wyszycie recznikow dla znajomej...
I jest jeszcze jedna praca w toku ale o niej nie moge opowiadac bo bedzie prezentem...

U nas w koncu pokazalo sie slonce, zapowiadaja lato, wiosny w tym roku nie mielismy prawie wcale... Tak wiec przesylam Wam wszystkim sloneczne usciski i pozdrowienia!