Dostalam przesylke z niteczki. Po pierwszym zamowieniu i kilku niemilych przygodach, drugie zamowienie - rewelacja! Wszystko doszlo i to w expresowym tempie! Zamowilam nici do wyszycia kawek, schemat mam od Mysi. Nie wiem kiedy uda mi sie to wyszyc ale co tam, mulinki mozna juz zakupic :-)I potem kilka innych 'waznych' drobiazgow. Bobinki, koraliki, szpilki do pinkeepow i filc. Niestety niektore kolory filcu nie sa zbyt ladne. Z kolorami tak jest, w rzeczywistosci sa troche inne niz na zdjeciach w komputerze. Ale te brzydsze uzyje do pinkeepow.
Liteka D prawie skonczona. Ale zdjecia wkleje jak juz bedzie gotowa, nie bede Was zanudzac... Na koniec chcialam powiedziec, ze tez mam problemy z pisaniem komentarzy. Do Mysi probuje od dwoch tygodni. Mysia - chcialam Ci podziekowac za wszystkie schematy jakie zamieszczasz na swoim blogu. Mam je juz sciagniete i czekaj na swoja kolej. Mam nadzieje zyc 120 lat, zeby moc to wszystko wyszyc. Poza tym sledze zawziecie Twoj blog bo bardzo mi sie podoba!!!Marina - czytam Twoj blog i widze, ze sprawilam Ci wielka radosc materialem! Bardzo sie ciesze!!!Lideczka102, Iskierka - dziekuje za wskazowki dotyczace malych sztalug. Zaraz lece na Allegro poszukac.Pozostalym odwiedzajacym moj blog dziekuje za odwiedziny i pozostawione komentarze. Mam nadzieje, ze naprawi sie szybko problem z zamieszczaniem komentarzy i bede mogla i ja je zamieszczac. Milej niedzieli dla Was wszystkich!!!
Przez prawie dwa tygodnie bylam bez internetu. Powolutku nadrabiam zaleglosci, czytam Wasze blogi, troche sie tego nazbieralo...W tym czasie pracowalam nad literka D. Brakuje niewiele, za okolo tydzien powinnam skonczyc... Rzeczywiscie, niewiele brakuje :-) Mam tez zamowienie na cos innego ale o tym jak skoncze literke. Zdjecie zrobione przed chwila.
Pinkeep z poprzedniego wpisu polecial do Polski jako prezent dla mamy na Dzien Matki. Ale mam do Was pytanie, kto z Was wie gdzie kupie te male sztalugi? Ma ktos jakis sprawdzony sklep internetowy? Szukalam w Hobby Studio ale nie znalazlam...
Zrobilam sobie maly przerywnik. Wyszycie zajelo niewiele czasu a rezultat wedlug mnie bardzo ladny:
Z braku szpilek z kolorowymi lepkami uzylam zwyklych szpilek i na nie nadzialam koraliki. Szpilki juz sobie zamowilam wiec nastepny pinkeep bedzie jak byc powinien.
Tyle mam po tygodniu wyszywania... Ogladajac schemat widze, ze bedzie wiecej pracy a i schemat jest troche trudniejszy. Ale co tam - do odwaznych swiat nalezy!W komentarzach pytalyscie mnie o schematy, juz Wam wszystko pisze. Narazie mam schemat litery C i D, tych ktore wyszywam. Osoba, ktora dala mi to zajecie mieszka w innym regionie Wloch. Prawdopodobnie w polowie albo pod koniec maja wysle mi kolejne dwie, trzy litery. Wtedy ja skanuje sobie schemat i mam go w komputerze. Wtedy moge sie dzielic. Prace zaczelam od litery C poniewaz A i B sa juz wyszyte. Ale jak tylko do mnie zadzwoni poprosze ja o przeslanie i tych dwoch liter. Oprawiac ich nie bede, do mnie nalezy 'tylko' wyszycie. W niedziele po skonczeniu literki C chcialam zrobic sobie niedziele wolna... Ale czy ja potrafie siedziec bez wyszywania? Oczywiscie, ze nie... Zaczelam okienko Powella... I ciagle zaluje, ze alfabet zabiera mi bardzo duzo czasu bo mam w glowie kilka pomyslow ale czasu na ich realizacje brakuje!Ponizej poczatek Powella.