piątek, 24 sierpnia 2012

Ja znowu z prosba...

Dziekuje wam dziewczyny z komentarze pod ostatnim postem. Widze, ze wiele z Was mialo niemile przygody z poczta. Teraz wiem, ze kazda przesylka bedzie musiala byc wyslana listem poleconym.
Szkoda tylko, ze kazda przesylka kosztuje dosc duzo, no i nie ma pewnosci, ze dojdzie do adresata.
I we wloszech ceny przesylek sa dosc duze. I Dlatego moje ograniczam do minimum. A szkoda, bo czesciej chcialoby sie organizowac candy, konkursy, wymianki...

Teraz do rzeczy. Dzis mam znowu do Was prosbe... Sklep Coricamo zorganizowal na facebooku konkurs w ktorym biore udzial.
Wystarczy kliknac na link i potem 'lubie to'. Konkurs trwa do konca sierpnia. Jezeli podoba sie Wam moja torba to prosze, oddajcie na nas glos.
A moze kto ma konto na facebooku moze udostepnic link swoim znajomym? Kazdy oddany glos mnie bardzo ucieszy...
Oto link:



Dziekuje!!!

wtorek, 21 sierpnia 2012

Jestem wsciekla!!!

Pamietacie logo Barcelony, ktore wyszywalam w lipcu?


Robilam je na zamowienie dla pewnej osoby z Polski... I dlaczego jestem wsciekla? Bo logo wyslalam juz miesiac temu a przesylka do tej pory nie doszla... Rano bylam na poczcie, niestety reklamowac nie moge bo logo wyslalam priorytetem i nie mam na to kwitka.
Mam nauczke i od dzis bede wysylac wszystko listem poleconym. Chociaz do tej pory nic mi nigdy nie zginelo wiedzialam, ze na poczty i polska i wloska liczyc nie mozna.
Tak wiec zabieram sie za wyszywanie drugiego logo...
Przykro mi tylko, ze dziewczyna zamowila, zaplacila i do tej pory nie dostala swojego zamowienia... Elu, jeszcze raz przepraszam...




niedziela, 19 sierpnia 2012

Kosmetyczka 'Dolce Vita'

Nie udalo mi sie wygrac w Wakacyjnym Konkursie. Szkoda, ale i tak dobrze sie bawilam. Oto co ja przygotowalam na konkurs. Kosmetyczka, ktora stala sie urodzinowym prezentem dla mojej siostry.

















wtorek, 7 sierpnia 2012

Przesylka

Moje imieniny byly juz prawie dwa tygodnie temu ale zamowiony przeze mnie prezent doszedl dzis... I warto bylo czekac!
Zlozylam zamowienie w internetowej pasmanterii 'Na dodatek'. Nie wszystkie sklepy wysylaja zamowienia poza granice Polski. Ta pasmanteria tak, za paczke do 2 kilogramow zaplacilam 30 zl wiec warto bylo.
Glownym prezentem jest skrzyneczka DMC. Ta podoba mi sie bardzo, o wiele bardziej niz ta, ktora kupilam kilka miesiecy temu.
Skrzyneczka byla do wyboru, z mulinkami lub bez. Nie potrzebuje teraz mulinek wiec wybralam skrzyneczke pusta.


Do tego katalog DMC, to kopalnia pomyslow, plastikowa kanwa, bobinki do mulinek i maly prezent od sklepu, ksiazeczka DMC z malymi schematami przede wszystkim do kuchni.
Oj, ile dzis radosci!


Zrobilam mala przerwe od Audrey. Schemat Tralala 'Mode de Paris'.



To moj ostatni robotkowy wpis przed wyjazdem na wakacje. W czwartek znikam na kilka dni. Jak znam siebie zabiore cos do wyszywania chociaz pewnie czasu na to nie bedzie. Jak to sie mowi we Wloszech 'Dolce far niente' (slodkie nic nie robienie) przez 10 dni.



środa, 1 sierpnia 2012

Drink Coffe...

Kiedy zrobilam pinkeep z napisem 'drink coffe, stitch faster'. No to robie sobie kawe i wyszywam moja Audrey. Powoli, powoli idzie naprzod.



Mam zamowienie na kilka malych rzeczy i tylko na nie zrobie sobie przerwe.

Dzis zaczelo sie tez glosowanie w wakacyjnym konkursie, link znajdziecie po prawej stronie na moim blogu. Konkurencja duza ale mam nadzieje, ze przyznany mi numer przyniesie szczescie... Poza tym zrobiona przeze mnie rzecz byla prezentem dla mojej siostry, ktora dwa dni temu obchodzila urodziny. A losowanie zakonczy sie 9 sierpnia, w dniu urodzin mojego meza... Nie, nie jestem przesadna ale moze te wszystkie numerki jakos mi pomoga?