Wczoraj skonczylam robiona na zamowienie Madame Butterfly.
Kolory wybrala przyszla wlascicielka haftu. Madame wyszyta kolorem 3777, french knoty zoltym 742. Dwa rozne kolory ale i w tym przypadku wyszlo ciekawie.
To haft, ktory mozna wyszywac dowolnymi kolorami, zawsze wyjdzie swietnie!
jedna i druga madame jest piękna :)
OdpowiedzUsuńnie mogę uwierzyć, że tak szybko go skończyłaś...ja mam wielką ochotę na całą tą serie...najchętniej zrobiłabym ją właśnie w czerwonościach...dlatego tym bardziej się cieszę, że mogłam zobaczyć jakby wyglądały :D dla mnie cudna ta madame
OdpowiedzUsuńjak mi się te "panienki" podobają!! marzy mi się taki hafcik... ale na razie za dużo innych projektów i jeszcze nie opanowałam francuskich supełków... drażnią mnie one bardzo i wszelkie hafty z nimi omijam szerokim łukiem;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko yolcia:)
Bardzo ładnie Ci to wyszło :) Jestem pod wielkim wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :**
Bardzo mi się podobają wszystkie i mam ogromną chęć na nie, ale puki co to nie mam wzorków no i dobrze bo pewnie bym zaczęła a Twoja jak zwykle pięknie wyszła - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale tempo, super :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle madame wyszła przepięknie .Gratuluję
OdpowiedzUsuńPiękna, piękna. Już zaczęłam haftować swoją. Ciekawe jak wyjdzie w fiolecie. TEMPO SUUUUPER.
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńWitam po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńPatrzę na tę Twoją Madame, która Ci tak przepięknie wyszła :) i sama nabieram ochoty na taki haft.
Może mogłabyś mi udostępnić wzór (mój mail - marille130@wp.pl).
Jeśli zdobędę inną madame, to Ci się zrewanżuję.
Pozdrawiam serdecznie :)