Po tym cudzie, ktore otrzymalam od Mariny - http://marinaduch.blogspot.com/ i ja postanowilam zabrac sie za biscornu...
Jasne, nie ma porownania... Ale to moje pierwsze biscornu :-)
Jestem narazie na etapie szukania fajnych wzorkow, poki co technike zszywania juz opanowalam :-)
Koraliczki sa za male, jedyne jakie teraz posiadam.
Szkoda, ze zdjecie nie oddaje prawdziwych kolorow. Material zostal ufarbowany w czerwonym winie, mulinka DMC numer 3802.
też chcę kiedyś je zrobuć ale póki co mam czeka na swą kolej
OdpowiedzUsuńszukasz wzoru? może znajdziesz coś na moim chomiku http://chomikuj.pl/halula/HAFTY/Haft+krzy*c5*bcykowy/Biscornu
pozdrawiam i życzę powodzenia :)
Nie dziwię się,że Cię"wzięło" na zrobienie biscornu:),a wyszło pięknie.
OdpowiedzUsuńAniu, biscornu wyszło bardzo subtelne i owszem, zdjęcie nie oddaje całej urody, ponieważ wiem jak w rzeczywistości wygląda ten "winny" materiał - mój kawałek już został przydzielony na określony wzór, jak już inne ufoki pokończę;)
OdpowiedzUsuńBiscornu bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z farbowaniem kanwy w czerwonym winie.
Calkiem fajnie ci wyszlo..musze i ja zrobic choc jedno biscornu, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń