Co to jest bomboniera? To rodzaj pamiatki, ktora daje sie we Wloszech gosciom z okazji slubu, chrzcin, bierzmowania. Maja rozne ksztalty, kolory. Sa tutaj sklepy, ktore zajmuja sie produkcja bombonier. W srodku w kazdym woreczku jest piec specjalnych cukierkow. To migdaly oblane cukrem. I te maja rozne kolory, blekitne, rozowe, biale... Mowie Wam, na temat bombonier we Wloszech mozna ksiazke napisac!
Ale teraz do rzeczy. Po skonczonych zyrafach pomalutku szykowalam rzeczy na Gwiazdke. W sobote wieczorem dostalam telefon od kolezanki czy dalabym rade zrobic 20 bombonier z okazji bierzmowania. Czasu bylo niewiele, tylko tydzien. Musialam wiec ybrac schemat latwy i szybki do wyszycia. To pierwsza litera imienia chlopca, ktory bedzie bierzmowany. Po spodem jest data. Na kazdy woreczek skladaja sie dwa woreczki. Jeden bialy z haftem i drugi w krateczke. W srodku piec cukerkow i jest tez ocieplina do wypychania poduszek. Dzieki niej woreczki nie sa 'wiotkie' i sa ladnie wypchane.
Pierwszy raz robilam bomboniere na zamowienie. Jak dla mnie wyszly calkiem fajnie.
Uwinęłaś się z tymi woreczkami! Niezłe tempo pracy, nie ma co. Wyszły wspaniale :)
OdpowiedzUsuńSliczne woreczki, przesliczne..udana bomboniera,,a tak sobie wlasnie pomyslalam ze dobrze byloby zrobic sobie takie woreczki na zapas i jak co to wlozyc slodycze i prezenciki gotowe..Mysle ze te literki powstaly na lnie...pozdrawiam .)
OdpowiedzUsuńWszystkie 20 dla jednego chłopca ? Woreczki bardzo elegancko wyglądają, zaciekawił mnie ten zwyczaj. To coś jak zwykła bombonierka tylko cukierki ozdobne i ładniej zapakowane, tak ?
OdpowiedzUsuńBomboniery rewelacyjne! :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńAniu fajnie???wyszly wspaniale,powinnas byc z nich dumna i to jeszcze powstaly w tak krotkim czasie...GRATULUJE!!!
OdpowiedzUsuńNie wiedzialam, ze ten zwyczaj jest tez we Wloszech. W Grecji jest tak samo, ale glownie pakuja je w tiul:) Takze pod kosciolem zawsze tego pelno, bo strasznie sie Grecy nudza w kosciele i wcinaja, az im sie uszy trzesa:P A my przechodzac juz po imprezie wiemy, ze cos sie dzialo:D
OdpowiedzUsuń..jak zwykle dopracowane w każdym calu są śliczne .
OdpowiedzUsuńBasia
Świetne te bomboniery - co kraj to obyczaj, u nas coraz bardziej popularne są podziękowania za przyjście na wesele, komunię itd, ale zwykle są to jakieś malutkie gipsowe aniołki albo inne drobiazgi. Hmm, w tym roku moja córka ma I Komunię, może to być miły pomysł...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy zwyczaj. A woreczki sa przecudne :-)
OdpowiedzUsuńTempo miałas rewelacyjne
ja nie wiem czy bym jeden po miesiącu zrobiła :-)
wspaniała kolekcja :)
OdpowiedzUsuńpiękne prace, i miły zwyczaj :)
OdpowiedzUsuńja z włoskich znam tylko związany z Befaną, i uwielbiam te bajeczki
Ja tez kiedys napisalam post o wloskich bombonierach, jedyny sens jaki w nich widze to ten wlasnie z punktu widzenia sprzedajacych, bo sama nie lubie byc nimi obdarowywana chyba recznie robione przedmioty i taki haftowany woreczek to niezly kompromis.
OdpowiedzUsuń