wtorek, 13 lipca 2010

kolejne prace




Witam upalnie!

Czytam sobie blogi, ktore obserwuje i widze, ze wszystkim goraco i nikt nie ma ochoty na wyszywanie... We Wloszech upaly okropne ale ochote na wyszywanie to ja mam zawsze. W weekend zrobilam kilka rzeczy. Udalo mi sie uszyc sliniaczki. Troche juz czasu minelo od skonczenia szkoly i czlowiek wyszedl juz troche z wprawy w szyciu. I tak jak uwielbiam wyszywac tak szyc nienawidze...

Potem wyszylam jedna kartke. Uzylam do niej muliny DMC 'Secret Perfume'. Jakis czas temu dostalam piec pachnacych mulinek w prezencie. W srodku napisane jest, ze zapach utrzymuje sie az do dwudziestu pran. Powiem Wam, ze w czasie wyszywania czulam zapach rozy. Ale potem koniec. Wiec chyba nie warto na to wydawac pieniedzy...

Kartka nawet mi ladnie wyszla, pewnie niedlugo znajdzie nowego wlasciciela...

No i zrobilam jeszcze jeden haft. Jest juz prawie gotowy, brakuje mi tylko maly kawaleczek. Zaraz sie za niego zabieram. Bardzo mi sie podoba... Wzro dostalam od znajomej 'bloggerki' (czy jak to sie mowi) Kamali86. Dziekuje raz jeszcze!!!

4 komentarze:

  1. bhe bravissima!!!!!! è vero che il caldo non aiuta, ma io ricamo lo stesso, mi alzo soltanto qualche volta in piu a lavare le mani hihihi

    bellissimi i tuoi lavori!
    un abbraccio caliente
    gio'

    OdpowiedzUsuń
  2. ten pierwszy obrazek kobiety jest przecudny, lubie takie jednokolorowce, gdzie można znaleźć wzór?

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj :)
    Dzisiaj odkryłam Twojego bloga i powiem że bede tutaj zagladac czesto ;) Urzekła mnie ta laska w kwiatach na pierwszym zdjeciu ... Wszystkie Twojoje prace są extra! Zdradź jesli to nie tajemnica co to za płócienko ? Pozdrawiam ( www.robotkoweroznosci.blox.pl )

    OdpowiedzUsuń
  4. cześć, dzis odkryłam Twój blog, na pewno będę często zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń