piątek, 7 października 2011

Koniec litery F!!!

Koniec! Koniec! Kolejna 'literka' gotowa! Jak poprzednie, wyszycie zajelo mi miesiac, bez trzech dni... Ale bardzo dobrze sie je wyszywa i co dziwne, ten haft sie nie nudzi. Mimo, ze sa tylko brazy.
Wiele z Was pisze, ze podziwia mnie za cierpliwosc... Kochane, mysle, ze kazda osoba ktora wyszywa jest cierpliwa. Chociaz co dziwne, ja do osob cierpliwych nie naleze. Jak jeszcze mieszkalam z rodzicami robilam dla mamy serwete z frywolitek. I za kazdym razem jak mama mnie widziala mowila 'jaka Ty masz cierpliwosc'... Ja, ktora cierpliwa nie jestem. Ale to chyba zamilowanie do haftu sprawia, ze jestem cierpliwa i moglabym wyszywac 24 godziny na dobe.
Tak wiec litera gotowa czeka na wyslanie.
Ponizej trzy zdjecia:









Czekajac na kolejne litery zaczelam cos 'kolorowego' dla nowonarodzonej corci mojej przyjaciolki.


W dalszym ciagu mam problemy z komentarzami. Przykro mi, bo sledze Wasze blogi na biezaco a nic nie moge napisac...


Mysia - literek wszystkich jest dwadziescia... Ja zrobilam do tej pory cztery... Jeszcze troche zostalo.


Mieta - ja tez widzialam gdzies w internecie inne wzory z tej serii ale Madame Butterfly podoba mi sie najbardziej!






16 komentarzy:

  1. Równie śliczna jak poprzednie, czekam na kolejne ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękne! Nie mogę się napatrzec!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudo! Już sobie wyobrażam wszystkie literki na ścianie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brak mi słów, aby opisać jakie to piękne :) Naprawdę arcydzieło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O kurcze to sporo ;o) Ja do cierpliwych również nie należę, więc moje przyjaciółki jak się dowiedziały że haftuje to nie mogły uwierzyć ;o)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przecudne... nie można wyjść z podziwu. Gratulacje

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam Twoją cierpliwość.Haft pracochłonny ale bardzo ładny!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tą cierpliwością to jest różnie. Ja zdecydowanie nie jestem cierpliwa, należę do nerwowych osób. Haft mnie uspokaja, wycisza i pomaga spokojnie pomyśleć. Literka jest przepiękna.

    OdpowiedzUsuń
  9. przyznam się, że literki mnie zachwyciły.
    Wszystkie twoje hafty są piękne!
    Chyba mnie to zmobilizuje do pracy choć do Ciebie mi daaaaleko

    OdpowiedzUsuń
  10. Jesteś wielka jak i te litery! Brawo!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Marzy mi się chociaż jedna taka literka, ale moje imię jest na M. Masz jeszcze wiele do haftowania:)

    OdpowiedzUsuń
  12. wow piękny wzór, cierpliwa praca i wyszło wielkie cudo!! Pozdrawiam. Obserwuję Twoje prace od pewnego czasu i muszę przyznać, że przy dwójce małych dzieci osiągnęłaś mistrzostwo świata w tempie i ilości wykonanych haftów. Szacunek :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zawsze gdy Tu zaglądam, mam co podziwiać :-)

    OdpowiedzUsuń