W tygodniu w koncu udalo mi sie zrobic kilka kartek. Bardzo mi sie podobaja, szkoda, ze na zdjeciach nie widac prawdziwych kolorow. Troche zal mi bedzie je wysylac...
In settimana sono riuscita a finire qualche cartolina. Mi piacciono tantissimo peccato solo che sulle foto non si vedono colori come sono davvero.
Są piękne,mnie też zawsze jest żal rozstawać się z własnoręcznie zrobionymi karteczkami,ale cóż...zostaną nam zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńfajnie wyszły karteczki. Są na plastikowej kanwie , tak ? a jak pokolorowałaś kontury ? nie widziałam plastikowej kanwy w takim kolorze ....A malować konturówka , by nie pobrudzić haftu - to trochę trudne
OdpowiedzUsuńkarteczki przesliczne:)) a osoby ktore je dostana beda napewno bardzo szczesliwe:))
OdpowiedzUsuńSą przepiękne
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że będzie szkoda wysyłać. Każda z kartek niepowtarzalna... Mnie najbardziej podoba się ta z choinką i guzikowymi bombkami :-)
OdpowiedzUsuńhttp://zyrafowo.blox.pl/html
Napracowałaś się na kartkami, motywy wyhaftowane są po prostu super! Wesołe, świąteczne, idealne!
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu i uznania dla twoich pięknych karteczek, znalazłaś plastyczny sposób , który zachwyca!
OdpowiedzUsuńWszystkie mi się strasznie podobają!!!Też byłoby mi żal wysyłać...
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę takie cudowne karki, twoje hafty są bardzo kolorowe i takie staranne, chyba zachorowałam:( Pozdrawiam serdecznie, Agnieszka :)
OdpowiedzUsuń