środa, 24 listopada 2010

Sarah Kay

Po skonczonym zegarze obijam sie troche bo znow przyplatalo sie przeziebienie... Wyszywam aniolki dla mamy, do kompletu zostaly mi do zrobienia jeszcze trzy. I wyszywam maly obrazeczek, adresata juz chyba mam. Schemat Sarah Kay, ktorym dziele sie z Wami...






Ulkaaz, Asia, Chmurka, Goska, Jagna, Marina - dziekuje Wam za mile slowa!
Fagusia- tak, wyszyte sa na bialej kanwie plastikowej. Osobiscie wole wyszywac na przezroczystej ale mialam tylko biala. I kontury gotowego haftu pomalowalam zlota farbka kupiona dawno, dawno temu jeszcze w Polsce. Farbka marki Maimeri, Policolor, kolor 200 - rame.



Autor: o

4 komentarze:

  1. Hanulek24 listopada 2010 05:27

    Uwielbiam obrazki z tej serii:)
    Mam kolekcję takich wzorów (właśnie od Ciebie:)), ale czekają na swoją kolej;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lany Meireles24 listopada 2010 06:17

    Q bonito esta quedando, y gracias por compartir...

    Besos,
    Lany

    OdpowiedzUsuń
  3. Jagna24 listopada 2010 10:35

    kochana :) ty nawet z przeziębieniem masz tępo po prostu rewelacyjne :)
    i znowu piękny hafcik :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ulkaaz25 listopada 2010 05:11

    Piękny hafcik wybrałaś,delikatny,a konturki dodadzą mu jeszcze większego uroku.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)