poniedziałek, 8 listopada 2010

Zegar II


W weekend nie wyszywalam zbyt duzo, po czterech dniach od rozpoczecia pracy zegar wyglada tak:

4 komentarze:

  1. to i tak nieźle ;) ja przez ten czas zrobiłabym pewnie kotka i trochę niebieskiej obręczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wcale nie tak mało,teraz wagoniki popędzą z górki;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wychodzi Pozdrowienia z deszczowych Alp

    OdpowiedzUsuń